Blacha ! CEPELIADA  ;-) ...

SPIS TREŚCI:

1. Katarzyna Zaborowska
     "Głos Puscy Jodłowy"
2. Maria Cedro-Biskupowa
     "Co na oko widzimy"

 



Katarzyna Zaborowska "Głos Puscy Jodłowy"

 


Niek mi wolno bedzie porozmowiać z wami,
Z temi co sie cieso memi widokami,
A kce wom ucznojmić, ze jezdem Łysica,
Niedaleko Łyso, nizso ma siostrzyca.
Siedziba tu lepso niz królewskie trony
I trwo dosyć długo, lot ma nawet miliony.
Cy mi coś dorówno w stroju i urodzie ?
A chto tak wywrózy uo descu i pogodzie ?
Juz mnie znocie dobrze, gdy sie w mgłe uowine,
Wycuwocie sybko jako kryje mine.
Więc sie do wos zwracom i młodzi i starzy,
Targać mnie ze wsech stron niek sie nicht nie wazy.
Zwozajcie na lata, na moje wysługi,
Na mom miełoś ku wom, a wase wycugi.
Ja wos tak przytulom swemi ramionami,
Chtóre sie ez kóńco za Słupiom, Kielcami.
To jo przecie przez miełoś swom do Langiewicza
Schowałam go dobrze, bom pusca dziewica.
Dałam i schronienie księdzu Ściegiennemu,
Kiedy kcioł sie wymknoć gniewowi carskiemu.
Ze sie tak rozwodze, niek wos to nie nudzi,
Niek sie w wos mieskańcy cos z miełości budzi.
Nie widze tu granic, wam mieło jes pustka,
Płaci za to wszystko ta niewdzięcnoś ludzko.
Uoj wy moje buki, wy jedle i lasy,
Co głowe mi stroić miałyście na casy !
Gdzie sie to podziało, gdzie powoli zniko ?
Cy chtóre z wos tutaj w to złodziejstwo wniko ?...

 

Nikt chyba tak trafnie Katarzyna Zaborowska nie opisał piękna i zasług Puszczy Jodłowej w historii oraz stanu dzisiejszego, czyli ciągle postępujących zniszczeń.

Katarzyna Zaborowska zmarła w 1967 roku przeżywszy lat 89. Mieszkała u stóp Łysicy w Wilkowie położonym w dolinie nazwanej od nazwy wsi Doliną Wilkowską zwanej również niekiedy Doliną Poetów.


Maria Cedro-Biskupowa   "Co na oko widzimy"

 


Proste me słowa, pisać się wstydzę
Lecz chcę opisać co w koło widzę
Więc ręka moja teraz zaznacza
Co wkoło wioskę naszą otacza

Blisko Łysicy tutaj mieszkamy
Wilków nazwisko swej wioski mamy
Wschód jest piękny - widok tej góry
Która swym szczytem sięga pod chmury

Przy niej jest kościół, wioska też blisko
Święta Katarzyna jest jej nazwisko
A gdy spojrzymy znów na południe
To góra Krajno wygląda cudnie

Zasiane pola, także pastwiska
Przy niej dwie wioski tegoż nazwiska
Na samej górze wieś Pogorzele
Wieś Wymyslona dalej niewiele

Pisać by trzeba, bo jednym słowem
Góra, wieś przy niej zwana Bęczkowem
Kiedy na zachód znów się zwrócimy
Górę Masłowską też zobaczymy

I Mąchocice, Ciekoty przecie
Nazwy dwóch wiosek, Brzezinki trzecie
Bliżej północy mówi powiastka
Dwie wioski w lesie jakby dwa gniazdka

Miłe tam życie wród leśnych tonów
A ich nazwiska Barcza i Klonów
Znów las na północ ciągnie się, który
Nosi nazwisko Bukowej Góry

Dalej wieś Psary, las wkrąg wytryska
Zdrowa woń sosny ma dwa nazwiska
Las Bodzentyński, albo też Borki
A przy nim wioska nazwiskiem Wzorki

Ostatnia wioska zwana Grabowa
Lecz pragnę wrócić znów do Wilkowa
Choć wkoło widzę te piękne łany
Lecz najpiękniejszy Wilków kochany

Maria Cedro-Biskupowa poetka również z Doliny Wilkowskiej. Jej wiersz to świetny materiał do nauki panoramki Dol. Wilkowskiej.

SKPŚ Home Page... Do początku strony...